Uporczywe wpatrywanie się, dyskryminacja ze względu na wygląd. Niska
samoocena, uprzedzenia i stereotypy. Niewtstarczająca wiedza nauczycieli, którzy
nie potrafią sobie poradzić z brakiem akceptacji dzieci wyglądających
inaczej przez grupę rówieśników. Traktowanie osób wyglądających inaczej
jako przypadki medyczne, które
trzeba wyleczyć za wszelką cenę a nie osoby, które też mają swoje
uczucia marzenia i pragnienia i może czują się dobrze z tym jak
wyglądają. Zakładanie, że takie osoby są mniej inteligentne,
nieszczęśliwe, niespełnione w swoim życiu, skazane na samotność i
izolację.
To tylko niektóre problemy, które przychodzą mi na myśl
gdy myślę o życiu dzieci i dorosłych których twarz lub ciało są w jakiś
sposób zniekształcone. W społeczeństwie gdzie panuje kult urody takim
osobom żyje się ciężej, wiem coś o tym bo sama mam asymetrię twarzy.
W trakcie szukania informacji na temat mojego schorzenia
natknęłam się na stronę brytyjskiego Stowarzyszenia "Changing Faces". To
dzięki nim nauczyłam się radzić sobie z reakcjami innych na mój wygląd,
z niemiłymi komentarzami, zdecydowałam się w końcu udać po pomoc do
psychoterapeuty aby podreperować niską samoocenę.
Chciałabym się
podzielić na tym blogu informacjami i linkami, które pomogły mi poradzić
sobie ze sobą, być może dla kogoś innego też okażą się przydatne.
Chciałabym również zachęcić Was do dzielenia się Waszymi informacji i
doświadczeniami. Moim marzeniem jest stworzyć miejsce gdzie każdy będzie
dokładał swoją cześć. Być może uda się w przyszłości stworzyć
społeczność, która będzie się wspierać i będzie mieć realny wpływ na
sytuację osób z innym wyglądem.
"To nie ja mam problem ze swoim wyglądem to Ty masz problem, że nie możesz go zaakceptować "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz